To nowe podejście do pielęgnacji, które stawia kobietę i jej realne potrzeby na pierwszym miejscu. Nowa marka na rynku to rzeczywista nowość w branży kosmetycznej, ponieważ tym razem chodzi o coś więcej niż produkt wysokiej jakości. SLAAP to marka dla (niewyspanych) SUPERBOHATEREK, czyli dla każdej kobiety, która ma potrzebę dbania o siebie. Powstała, by odciąć się od wizerunku idealnego piękna, który jest rozpowszechniany w Internecie i wspierać piękno indywidualne, którego ambasadorką jest każda z nas. Ma ono wynikać z kilku podstawowych rzeczy, takich jak pielęgnacja, zdrowie, ale i sposób życia. Takie holistyczne podejście do urody obserwuje się coraz częściej, jednak SLAAP jako pierwszy koncentruje tak dużą uwagę na śnie.

– Chcemy zwrócić uwagę wszystkich kobiet na to, że to właśnie sen jest absolutnie najważniejszym „lekiem” zapewniającym energię, zdrowie i piękną skórę. Tworząc produkty SLAAP synchronizujemy naturalne, silne składniki i wieczorne rytuały z mocą snu, aby nasza konsumentka budziła się wypoczęta, piękna i gotowa na kolejny dzień – podkreśla założycielka firmy Sylwia Rajkiewicz.

Filozofia marki SLAAP sprowadza się do fundamentalnych zasad pielęgnacji skóry. Chcąc zapewnić jej zdrowy blask i pełne odżywienie sięgamy po kosmetyki. Tymczasem nie zdziałają one zbyt wiele, jeśli nie zadbamy o odpowiednią ilość i jakość snu. To warunek konieczny do pięknej skóry i niezwykle istotna sfera naszego życia, która jest powszechnie zaniedbywana. Codzienny pośpiech, próby podołania wszystkim obowiązkom, gonitwa za karierą i rozwojem sprawiają, że jesteśmy świadkami i uczestnikami „kryzysu snu”. Obecnie nawet dwie trzecie dorosłych ludzi żyjących w krajach rozwiniętych nie przesypia ciągiem zalecanych 8 godzin na dobę. Ideą marki SLAAP jest szerzenie idei zdrowego snu oraz wypoczętych i wyspanych kobiet, które odważnie i głośno mówią o swoich potrzebach. Nie boją się ich zaspakajać, zachowując przy tym swój styl i wrażliwość. – Chcemy również podkreślać naturalne, kobiece piękno. Działać na przekór milionom idealnych zdjęć z Instagrama, Facebooka czy reklam, które obniżają poczucie własnej wartości i sprawiają, że nieustannie porównujemy się z innymi. Zamiast wyśrubowanych standardów piękności pokazujemy indywidualizm i autentyczność – podkreśla S. Rajkiewicz.

Wśród produktów SLAAP odnajdujemy kwarcowy roller do masażu twarzy, jedwabną opaskę na oczy do spania oraz wielozadaniowe serum olejowe na noc. Cały zestaw umożliwia przeprowadzenie rytuału SLAAP, łączącego w sobie dwie proste techniki masażu, pielęgnację i aromaterapię. To łatwe i przyjemne doświadczenie, które niesie za sobą moc relaksu i wyciszenia przed snem. Bazę stanowi serum Moon Drops. Jego bogata formuła łączy w sobie cenne oleje (ze słodkich migdałów, awokado, jojoba, krokosza barwierskiego, pestek śliwek, pestek winogron, skwalan), przeciwutleniaczy, kwasów omega 3 i 6 oraz witamin. Korzyści jakie czerpie z niego skóra to nawilżenie, odbudowa oraz ochrona przed wolnymi rodnikami. Silny skład wzmocniono specjalną kompozycją naturalnych olejków eterycznych (z bergamotki, drzewa sandałowego i trawy cytrynowej). Mamy więc do czynienia z aromaterapią, która koi i wycisza przed snem.

Warto zaznaczyć, że serum zawiera 98,75% składników naturalnych VEGAN FRIENDLY. To jednak nie wszystko. Twórcy marki sięgnęli po naturalne surowce i materiały nie tylko do skomponowania serum. Roller do twarzy Slaap Rose Quartz wykonany jest z różowego kwarcu – wg medycyny chińskiej najbardziej upiększającego kamienia leczniczego, który działa odmładzająco na skórę. Stosowanie rollera zapewnia drenaż, wygładzenie, poprawę mikrokrążenia i ułatwienie wchłaniania serum. Z kolei opaska na oczy SLAAP SILK MASK jest wykonana ze 100% jedwabiu. Materiał jest w pełni antyalergiczny i nie powoduje podrażnień. Mało tego, każdy z produktów pakowany jest w przyjazne dla środowiska opakowanie, czyli papierowe tuby i pudełka nadające się do ponownego wykorzystania. W przypadku zamówień wysyłkowych, SLAAP stosuje ekologiczne pudełka z biodegradowalnym wypełnieniem, zaklejone papierową taśmą klejącą.

Założycielką marki SLAAP jest Sylwia Rajkiewicz, która od 10 lat działa w branży kosmetycznej. Z wykształcenia kosmetolog oraz menadżer produktów kosmetycznych (kierunek poznańskiego Uniwersytetu Ekonomiczny), wcześniej pracowała na rzecz znanych marek profesjonalnych. Stworzenie własnej, autorskiej marki wynika z jej wiedzy oraz obserwacji międzynarodowych trendów kosmetycznych, ale i własnego doświadczenia. Chciała stworzyć produkty, które wniosą coś pozytywnego, będą przydatne oraz podniosą poziom wellbeingu każdej kobiety. Marka SLAAP nie jest więc obietnicą piękna samego w sobie. To zwrócenie uwagi jak ważny jest sen w życiu każdej kobiety oraz w jak dużym stopniu wpływa on na zdrowie, samopoczucie, a także wygląd.

Zdrowy sen to wg SLAAP początek holistycznej pielęgnacji. Poprzez komunikację opartą na haśle #ZacznijOdSnu marka chce edukować, budzić świadomość kobiet, podpowiadać jakie działania mają realny wpływ na ich dobrostan. Całość pozbawiona presji, nastawiona na pozytywne odczucia, relaks i poczucie piękna wynikającego z natury.

Dodaj komentarz